sylwia grzeszczak piosenki z tekstem
Sen o Przyszłości Lyrics. Z oczu twych czytam, ze powinieneś pójść. Bałam się tego dnia, serce krzyczy - wróć! Rozum wie lepiej, na tej planecie już. Nie opłaca się kochać. Koniec
Sylwia Grzeszczak – Tamta Dziewczyna tekst piosenki. Zobacz teledysk i tłumaczenie, a potem nagraj swoją wersję do profesjonalnego podkładu muzycznego. Słuchaj tysięcy nagrań użytkowników!
Utwór: "Bezdroża"Wykonanie: Sylwia Grzeszczak, Mateusz ZiółkoAlbum: "Tamta dziewczyna" (2016)Rok wydania: 2016Producent/Wydawca: GORGO MUSIC - www.gorgo.com.
Znowu Ty z tej ponurej wieży szarych dni, Kradniesz moje serce, musisz być Księciem. Tylko Ty, mało co i przytaknęłabym, Tej rutynie co z miłości drwi, Jesteś Obok mnie, obok mnie, obok
http://ising.pl/sylwia-grzeszczak-pozyczony-piosenka?ref=youtube - zaśpiewaj całość na iSing, również bez linii melodycznej!Najnowszy singiel Sylwii Grzeszcz
Site De Rencontre Entierement Gratuit Pour Senior. Russia is waging a disgraceful war on Ukraine. Stand With Ukraine! Wykonawca: Sylwia Grzeszczak Album: Sen o przyszłości Tłumaczenia: angielski, białoruski polski polski Sen o przyszłości ✕ Z oczu twych czytam, że powinieneś pójść Bałam się tego dnia, serce krzyczy - wróć! Rozum wie lepiej, na tej planecie już Nie opłaca się kochać Koniec gry, mamy dość, wypadamy w aut Przecież tak toczy się los miliardów par Przecież tym dzisiaj oddycha ziemia Chaos, pustka, strach!Budzisz mnie pocałunkiem Kończy się zły I kończy się zły Sen o przyszłości... Oczy otwieram smutne Umiera świat Bo umiera świat Na brak miłości...Nasza łódź wpływa na coraz szybszy nurt Coraz mniej mamy chwil by pogadać - spójrz Cały nasz dialog to gigabajty bzdur Szum, brak zasięgu Twój blask, mój gniew, twój strach, mój śpiew Dłoń w dłoń, przed siebie, wszystko czego chcę!Budzisz mnie pocałunkiem Kończy się zły I kończy się zły Sen o przyszłości... Oczy otwieram smutne Umiera świat Bo umiera świat Na brak miłości...Cały ten świat opada z sił kiedy się kończy miłość Już tylko ty masz taką moc, obudź mnie, proszę! Ratuj go!Budzisz mnie pocałunkiem Kończy się zły I kończy się zły Sen o przyszłości... Oczy otwieram smutne Umiera świat Bo umiera świat Na brak miłości...Oczy otwieram smutne Umiera świat Bo umiera świat Na brak miłości... ✕Ostatnio edytowano przez CherryCrush dnia wt., 21/06/2016 - 16:25 Prawa autorskie: Writer(s): Marcin Pawel Piotrowski, Sylwia Karolina Grzeszczak, Bartosz Wojciech Zielony, Sylwia Grzeszczak, Wienczyslaw BlochLyrics powered by by Dodaj nowe tłumaczenie Złóż prośbę o przetłumaczenie Tłumaczenia utworu „Sen o przyszłości” idiomy z piosenki "Sen o przyszłości" Music Tales Read about music throughout history
Który raz myślę to właśnie Ty kolejny błąd,tracę moc dzień po rok świetlny stąd, może to niespełna krok,dzieli nas od siebie drogi te złączy los?Czy będzie nam to pisane?Tak szybko kręci się świat,niewiele tego co się, może to właśnie Ty,tylko dlaczego wciąż, mamy osobno iść?Stale mijamy się, zrobię największy błąd,gdy się zjawisz a ja, powiem że to nie każdego dnia pytam gdzie jesteś gdzie?jak długo jeszcze w tym szalonym świeciejuż nie chcę, kierować się na drogę chaosuTy znasz, najlepszy sposób ja chcę Twego dotyku, głosuI z oczu Twych kraść każde spojrzenie, ich blaskjak ukojenie i żyć tutaj jak w niebie to dzisiaj w cenie,Próbuję Cię wypatrzeć w tłumie a czas, nieubłaganie wciąż gnaI nadal szukam przestać nie drogi te złączy los?Czy będzie nam to pisane?Tak szybko kręci się świat,niewiele tego co się, może to właśnie Ty,tylko dlaczego wciąż, mamy osobno iść?Stale mijamy się, zrobię największy błąd,gdy się zjawisz a ja, powiem że to nie kiedyś się spotkamy ?Nie wiem gdzie, Ciebie szukać byłeś niedaleko, może minęliśmy sięi nie będzie drugiej szansy kto wie.. ?Mijamy się, może to właśnie Ty,tylko dlaczego wciąż, mamy osobno iść?Stale mijamy się, zrobię największy błąd,gdy się zjawisz a ja, powiem że to nie się,Stale mijamy się..Który raz myślę to właśnie Ty kolejny błąd,tracę moc dzień po rok świetlny stąd, może to niespełna krok,dzieli nas od siebie drogi te złączy los?Czy będzie nam to pisane?Tak szybko kręci się świat,niewiele tego co się, może to właśnie Ty,tylko dlaczego wciąż, mamy osobno iść?Stale mijamy się, zrobię największy błąd,gdy się zjawisz a ja, powiem że to nie każdego dnia pytam gdzie jesteś gdzie?jak długo jeszcze bo w tym szalonym świeciejuż nie chcę, kierować się na drogę chaosuTy znasz, najlepszy sposób ja chcę Twego dotyku, głosuI z oczu Twych kraść każde spojrzenie, ich blaskjak ukojenie i żyć tutaj jak w niebie to dzisiaj w cenie,Próbuję Cię wypatrzeć w tłumie a czas, nieubłaganie wciąż gnaI nadal szukam przestać nie drogi te złączy los?Czy będzie nam to pisane?Tak szybko kręci się świat,niewiele tego co się, może to właśnie Ty,tylko dlaczego wciąż, mamy osobno iść?Stale mijamy się, zrobię największy błąd,gdy się zjawisz a ja, powiem że to nie kiedyś się spotkamy ?Nie wiem gdzie, Ciebie szukać byłeś niedaleko, może minęliśmy sięi nie będzie drugiej szansy kto wie.. ?Mijamy się, może to właśnie Ty,tylko dlaczego wciąż, mamy osobno iść?Stale mijamy się, zrobię największy błąd,gdy się zjawisz a ja, powiem że to nie się,Stale mijamy się.. Który raz myślę to właśnie Ty kolejny błąd,tracę moc dzień po rok świetlny stąd, może to niespełna krok,dzieli nas od siebie drogi te złączy los?Czy będzie nam to pisane?Tak szybko kręci się świat,niewiele tego co się, może to właśnie Ty,tylko dlaczego wciąż, mamy osobno iść?Stale mijamy się, zrobię największy błąd,gdy się zjawisz a ja, powiem że to nie każdego dnia pytam gdzie jesteś gdzie?jak długo jeszcze w tym szalonym świeciejuż nie chcę, kierować się na drogę chaosuTy znasz, najlepszy sposób ja chcę Twego dotyku, głosuI z oczu Twych kraść każde spojrzenie, ich blaskjak ukojenie i żyć tutaj jak w niebie to dzisiaj w cenie,Próbuję Cię wypatrzeć w tłumie a czas, nieubłaganie wciąż gnaI nadal szukam przestać nie drogi te złączy los?Czy będzie nam to pisane?Tak szybko kręci się świat,niewiele tego co się, może to właśnie Ty,tylko dlaczego wciąż, mamy osobno iść?Stale mijamy się, zrobię największy błąd,gdy się zjawisz a ja, powiem że to nie kiedyś się spotkamy ?Nie wiem gdzie, Ciebie szukać byłeś niedaleko, może minęliśmy sięi nie będzie drugiej szansy kto wie.. ?Mijamy się, może to właśnie Ty,tylko dlaczego wciąż, mamy osobno iść?Stale mijamy się, zrobię największy błąd,gdy się zjawisz a ja, powiem że to nie się,Stale mijamy się.. Który raz myślę: to właśnie Tykolejny błądtracę moc dzień po rok świetlny stądmoże to niespełna krokdzieli nas od siebie drogi te złączy los?Czy będzie nam to pisane?tak szybko kręci się światniewiele tego, co Mijamy sięmoże to właśnie Ty?Tylko dlaczego wciążmamy osobno iść?Stale mijamy sięzrobię największy błądTy się zjawisz, a japowiem że to nie każdego dniapytam gdzie jesteś (no gdzie?)Jak długo jeszcze,bo w tym szalonym świeciejuż nie chcękierować się na drogę znasz najlepszy chcę Twego dotyku, głosui z oczu Twych kraśćkażde blask, jak ukojeniei żyć tutaj jak w dzisiaj chce niech próbujeCię wypatrzeć w czasniebłagalnie wciąż nadal szukam,przestać nie umiem!Czy drogi te złączy los?Czy będzie nam to pisane?Tak szybko kręci się tego, co Mijamy sięmoże to właśnie Ty?Tylko dlaczego wciążmamy osobno iść?Stale mijamy sięzrobię największy błądTy się zjawisz, a japowiem że to nie kiedyś się spotkamy?Nie wiem gdzie Ciebie szukać byłeś niedalekoMoże minęliśmy się?i nie będzie drugiej szansykto wie?Ref.: Mijamy sięmoże to właśnie Ty?Tylko dlaczego wciążmamy osobno iść?Stale mijamy sięzrobię największy błądTy się zjawisz, a japowiem że to nie to. Który raz myślę to właśnie Ty kolejny błąd,tracę moc dzień po rok świetlny stąd, może to niespełna krok,dzieli nas od siebie drogi te złączy los?Czy będzie nam to pisane?Tak szybko kręci się świat,niewiele tego co się, może to właśnie Ty,tylko dlaczego wciąż, mamy osobno iść?Stale mijamy się, zrobię największy błąd,gdy się zjawisz a ja, powiem że to nie każdego dnia pytam gdzie jesteś gdzie?jak długo jeszcze w tym szalonym świeciejuż nie chcę, kierować się na drogę chaosuTy znasz, najlepszy sposób ja chcę Twego dotyku, głosuI z oczu Twych kraść każde spojrzenie, ich blaskjak ukojenie i żyć tutaj jak w niebie to dzisiaj w cenie,Próbuję Cię wypatrzeć w tłumie a czas, nieubłaganie wciąż gnaI nadal szukam przestać nie drogi te złączy los?Czy będzie nam to pisane?Tak szybko kręci się świat,niewiele tego co się, może to właśnie Ty,tylko dlaczego wciąż, mamy osobno iść?Stale mijamy się, zrobię największy błąd,gdy się zjawisz a ja, powiem że to nie kiedyś się spotkamy ?Nie wiem gdzie, Ciebie szukać byłeś niedaleko, może minęliśmy sięi nie będzie drugiej szansy kto wie.. ?Mijamy się, może to właśnie Ty,tylko dlaczego wciąż, mamy osobno iść?Stale mijamy się, zrobię największy błąd,gdy się zjawisz a ja, powiem że to nie się,Stale mijamy się..
KaruzelaCzy dla dwóch różnych planet,co kręcą się wciąż,jest przewidziane spotkanie,czy sięgną swych rąk,chcę wierzyć w nas wiele spraw,jeszcze więcej dzieli,być blisko siebie i wciąż,nie tak jak byśmy chcieli,dziś kręcimy się jak w miało być jak dawniej,i znowu zły los,zakręcił nami bezwładnie,już dosyć, już stop,niech wszechświat zatrzyma się,na parę maleńkich chwil,poznamy się jeszcze raz,bogatsi o to co dziś już nas wiele spraw,jeszcze więcej dzieli,być blisko siebie i wciąż,nie tak jak byśmy chcieli,dziś kręcimy się jak w nas wiele spraw,jeszcze więcej dzieli,być blisko siebie i wciąż,nie tak jak byśmy chcieli,dziś kręcimy się jak w karuzeli.
sylwia grzeszczak piosenki z tekstem